Pierogi z mięsem wieprzowym i okrasą z boczku i cebulki.

Dzisiaj słynne na cały świat polskie pierogi. Zrobiłam je z mięsem, bo takie najbardziej lubię. Są pyszne, aromatyczne i w mgnieniu oka znikają. Serdecznie polecam.

SKŁADNIKI

na ok 40-50 pierogów

CIASTO

3 szkl. mąki pszennej

1 kubek letniej wody

1 jajko

FARSZ

2 ozorki wieprzowe

0.5kg łopatki wieprzowej

0.5kg. serc wieprzowych

4 listki laurowe

5 kulek ziela angielskiego

1 marchew

1/2 selera

1 pietruszka

sól, pieprz

1 jajko

1 rozmoczona w ciepłej wodzie bułka

1 duża cebula

1 łyżka majeranku

OKRASA

ok 200g. boczku wędzonego

cebulka

ząbek czosnku

sól

pieprz

1. Mięso należy ugotować wraz z marchewką, pietruszką, selerem w niewielkiej ilości wody. Najpierw zagotowujemy warzywa na wrzątek wrzucamy mięso. Do gotowania wrzucamy listki laurowe, po kilka ziaren ziela angielskiego i pieprzu oraz sól do smaku. Gdy mięso będzie miękkie wyjmujemy je i studzimy. Ozorki nalezy obrać ze skóry jak są letnie, łatwiej zejdzie z nich skórka.
2. Obgotowane mięso przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Dodajemy posiekaną w kostkę i obsmażoną cebulkę, 1 jajko, rozmoczoną bułkę, doprawiamy dużą ilościa pieprzu i majeranku i w razie konieczności dosalamy.
3. Z podanych składników zaganiatamy ciasto na pierogi. Ma być gładkie, elastyczne i miękkie w dotyku. Trwa to ok. 10 minut.
4. Część ciasta rozwałkowujemy cienko (podsypując mąką aby nie przykleiło nam się do stolnicy) i wycinamy kółeczka przy pomocy szklanki. Na każde kółeczko nakładamy farsz i zlepiamy pierogi.
5. Nastawiamy w dużym garnku wodę na pierogi, gdy zacznie wrzeć dodajemy sól i chlust oleju, aby po wyjęciu z gotowania nam się nie posklejały. Na mocno wrzącą wodę wrzucamy partiami pierogi. Gdy wypłyną, zmniejszamy gaz. Gotujemy je ok. 3-4 min. od wypłynięcia.
6. Na rozgrzanej patelni smażymy boczek, następnie dodajemy pokrojoną cebulkę, przeciśnięty przez praskę czosnek, wszystko doprawiamy solą i pieprzem i polewamy porcję pierogów. SMACZNEGO.

*nie wylewamy bulionu powstałego z gotowania mięsa, przyda się na następny dzień aby podgrzać w nim pierogi. Warto go tylko przelać przez sito aby nie pływały w nim szumy z gotowania mięsa.