Translate

niedziela, 13 października 2013

Golonka z puree chrzanowym z octówkami w sosie pieczeniowym z cebulą.

Dzisiaj propozycją męskiego jedzenia. Golonka w roli głównej. Udało nam się kupić golonkę bez skóry i kości. Czyli wersja trochę bardziej lekkostrawna:) Polecam, jest trochę pracochłonna ale warto bo w smaku jest delikatna i rozpływa się w ustach.
SKŁADNIKI
(porcja 4 osoby)
6 golonek bez skóry i kości
szklanka bulionu drobiowo-warzywnego
2 ząbki czosnku
5 sztuk liścia laurowego
po łyżeczce:
rozmarynu
pieprzu czarnego gurbomielonego
ziela angielskiego
kolendry ziaren
gorczycy białej
kurkumy
 2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka octu ryżowego (delikatniejszy niż nasz)
 6 kulek jałowca
szczypta kminku
PUREE
8 ziemniaków
2 łyżki chrzanu
1 łyżka masła
100 ml śmietanki 30%
SOS
sos powstały po pieczeniu
5 cebul
25 ml. nalewki (ja dałam z czarnego bzu)
1 łyżka masła
DODATKI
ogórki konserwowe
grzybki marynowane 
  1. Golonkę myjemy, osuszamy i nacieramy przyprawami oraz  przeciśniętym przez praskę czosnkiem, jałowiec rozgniatamy. Wrzucamy do naczynia zalewamy sosem sojowym oraz octem, nakrywamy folią spożywczą i marynujemy w lodówce całą noc.
  2. Piekarnik nastawiamy na najniższą temperaturę w piekarniku ok 130'C. Bulion zagotowujemy. Nasze golonki wkładamy do woreczka do pieczenia zalewamy gorącym bulionem, zawiązujemy i pieczemy w niskiej temp. ok. 3.5 godziny.
  3. Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Gdy się ugotują odcedzany, dodajemy masło, śmietankę i chrzan i ugniatamy na gładką masę.
  4. Gdy nasze golonki się podduszą przekładamy je z woreczka do głębokiej patelni razem z sosem, dodajemy 5 cebul pokrojonych w ćwiartki i podpiekamy 15 minut bez przykrycia w 180'C, obracając golonki co 5 minut .
  5. Po 15 minutach golonki wyciągamy na głęboki talerz i nakrywamy folią aluminiową aby zachowały ciepło. (GOLONEK NIE NAKŁUWAMY TYLKO PRZEKŁADAMY ŁYŻKĄ CHCEMY, ABY W ŚRODKU POZOSTAŁY SOCZYSTE). Patelnie z sosem i cebulą ustawiamy na największym palniku i mocno podgrzewamy, aby sos się szybko gotował; cebulę rozgniatamy łyżka na warstwy, do sosu dodajemy kieliszek nalewki i dalej mocno gotujemy mieszając. Po 5 minutach jak zostanie nam w patelni połowa sosu, dodajemy łyżkę masła, mieszamy i gdy masło się rozpuści wyłączamy gaz. (Masło sprawi, że sos będzie gładki i błyszczący)
  6. Golonkę układamy na talerzu, obok puree, polewamy sosem z kawałkami cebuli i układamy dodatki. Podajemy z kieliszkiem nalewki :) SMACZNEGO.

1 komentarz:

  1. all the time i used to read smaller posts which as well clear their
    motive, and that is also happening with this post which I am
    reading at this place.

    Feel free to visit my weblog clicking here

    OdpowiedzUsuń